Portugalia na łopatkach | Portugalia v. Niemcy

W meczu otwierającym rywalizację w grupie G mistrzostw świata Niemcy rozgromiły Portugalię 4-0. Hat-trickiem popisał się Thomas Mueller i objął prowadzenie w klasyfikacji najlepszych strzelców turnieju. Niewidoczny był lider Portugalii i najlepszy piłkarz świata - Cristiano Ronaldo.




Pierwsze minuty były wyrównane, aż w polu karnym nieprzepisowo Mario Gotze zatrzymał Joao Pereira. Sędzia pokazał żółtą kartkę obrońcy Portugalii i podyktował rzut karny. "Jedenastkę" na bramkę mocnym strzałem zamienił Thomas Muller.

W 30. minucie mogło być 2-0. Mesut Ozil wycofał na środek pola karnego do bardzo aktywnego w ofensywie Gotego, ten uderzył, ale został w ostatniej chwili zablokowany przez ofiarnie interweniującego Pereirę.

Skończyło się na rzucie rożnym, który przyniósł drugą bramkę dla reprezentacji Niemiec. Z narożnika boiska precyzyjnie dośrodkował Toni Kroos, Mats Hummels z łatwością wygrał walkę o piłkę z Pepe i Rui Patricio po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki.

To nie był koniec "wyskoków" portugalskiego stopera. W 37. minucie sfrustrowany zawodnik Realu Madryt uderzył głową siedzącego na murawie Mullera. Sędzia bez chwili zawahania wyrzucił go z boiska.

Przed końcem pierwszej połowy Portugalczyków pogrążył Muller. Kroos wstrzelił piłkę w pole karne, Muller poradził sobie z kryjącym go Bruno Alvesem i podwyższył na 3-0 dla Niemiec. Pogrom!

W 51. minucie mogło być 4-0. Rui Patricio obronił jednak strzał Ozila, a dobitka Mullera głową była niecelna. Świetnej okazji nie wykorzystał też Gotze.

Kwadrans przed końcem Benedikt Howedes sfaulował w polu karnym Edera, sędzia nie podyktował jednak rzutu karnego. Na nic zdały się protesty Portugalczyków.

Chwilę później hat-tricka skompletował Muller. Andre Schurrle dograł piłkę przed bramkę, Rui Patricio odbił ją pod nogi zawodnika Bayernu, a ten zdobył bramkę i wysunął się na czoło klasyfikacji najlepszych strzelców mundialu.

W doliczonym czasie gry z rzutu wolnego huknął Cristiano Ronaldo, Manuel Neuer popisał się udaną interwencją. To był jedyny strzał lidera Portugalii, o którym warto wspomnieć.